YOYOKI the way you relax
Slow living, to pojęcie, dla którego ciężko znaleźć polski odpowiednik, nie oznacza bowiem lenistwa ani robienia wszystkiego w żółwim tempie. W „wolnym życiu” chodzi o wsłuchanie się w swój wewnętrzny metronom, dostosowanie do aktualnego poziomu energii i wykorzystanie najlepszych momentów na intensywne (czasem bardzo szybkie) działanie. Żeby żyć w trybie „slow” trzeba potrafić czytać siebie, słuchać intuicji i mówić „nie” presji społecznej.
Slow to asertywność, umiejętność odcięcia się od zbędnych komunikatów i informacji. To znalezienie czasu dla siebie, na kontakt z innymi i na zdrowy, regenerujący sen.
Carl Honore, specjalista od powolnego życia sformułował zasady, którymi poleca się kierować w drodze do ideału:
1. Zapewnij sobie czas na myślenie.
W planie dnia zarezerwuj sztywny czas na przemyślenia.
Znajdź zaciszne miejsce, wyłącz elektronikę, skup uwagę na aktualnych problemach do rozwiązania albo na strategicznych kwestiach w życiu. Uruchamiasz w ten sposób podświadomość. Po jej włączeniu, odpowiedzi na trudne pytania same nieoczekiwanie przyjdą do Ciebie, np. w chwili odprężenia przed snem czy pod prysznicem. Nakierujesz swoją podświadomość na szukanie rozwiązania.
2. Rób jedną rzecz na raz.
Multitasking wbrew pozorom może przynieść wiele złego: niestaranność, popełnianie błędów i brak efektywności. Próbuj skoncentrować uwagę na jednej czynności na raz nawet przy rzeczach wykonywanych automatycznie, takich jak przygotowaniu śniadania czy mycie zębów. Pomoże Ci w tym medytowanie.
3. Znajdź swój rytuał powolności.
Rytuał powolności to czynność, którą lubisz robić, a która wymaga zaangażowania, skupienia i jest - przede wszystkim - analogowa… To może być czytanie książki, ćwiczenia oddechowe, pielęgnowanie balkonowego ogródka, malowanie czy gotowanie. Podobnie jak nastawianie kawiarki na kawę, bezwiedne wyjęcie ulubionego kubka i roznoszący się zapach kawy dają sygnał do rozpoczęcia dnia, tak każdy przyjemny rytuał powinien mieć swój „włącznik”. Takim przyciskiem jest rozpalenie świecy zapachowej. To moment, który daje umysłowi znak do odpoczynku i nastraja na odbiór przyjemności.
4. Odłóż telefon. Daleko.
Odłóż telefon w stałe miejsce, poza zasięg swojego wzroku. Ustal sobie godziny w ciągu dnia, w których nie odbierasz e-maili ani powiadomień z mediów społecznościowych. Na początku będzie Ci nieswojo bez stałego kontaktu ze smartphonem. Z czasem pokochasz te kilka godzin odłączenia.
5. Wszędzie niedobrze gdzie nas nie ma.
Rytuały życia slow pozwalają na znalezienie harmonii i, z czasem, na pozbycie się jednego z cięższych strachów współczesności, czyli FOMO - Fear Of Missing Out. FOM oznacza, że stale musimy wiedzieć, co się dzieje i nie chcemy przegapić żadnego wydarzenia, wiadomości czy zaproszenia. Pozbycie się FOMO uczy też skupienia się na priorytetach, umiejętności wybierania i skłania do autorefleksji. Tam, gdzie teraz jesteś, jest bardzo dobrze.
6. Dziel po równo pracę i życie osobiste.
W życiu slow bardzo ważne jest zachowanie „work-life balance”, czyli równowagi między życiem zawodowym, a…życiem. Balans pozwala na regenerację sił i zapewnia wyższą koncentrację na zadaniach. Żyjąc w rytmie slow, nie zabieramy pracy do domu ani nie odbieramy służbowych telefonów czy mejli i to wcale nie powoduje, że stajemy się mniej efektywni.
W YOYOKI pomożemy Ci zwolnić, głęboko się zrelaksować i ukoić zmysły. Płomień świec YOYOKI pomoże Ci się skupić, wyciszyć umysł i oddychać w Twoim naturalnym rytmie. Wierzymy też, że za pomocą kompozycji naszych zapachów przeniesiesz się do innego wymiaru, najczulszych wspomnień i bliskich ciału miejsc. Wrócisz do korzeni – tam, gdzie technologia nie kierowała naszym cennym czasem. Żyj powoli z YOYOKI.
Tagi: